Kiedy przyjaciółka poczęstowała moje dzieci tymi ciasteczkami wiedziałam, że od razu będziemy musieli powtórzyć ich przygotowanie w domu, bo znikały w zastraszającym tempie : ) Przepyszne, kruche i maślane, idealne do herbaty, czy dziecięcej śniadaniówki. Proste do przygotowania, więc koniecznie wypróbujcie. Polecam!!!
Składniki ( 2 blachy ciasteczek):
- 300 g mąki pszennej tortowej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100 g drobnego cukru
- 150 g zimnego masła
- 2 żółtka (z jajek wielkości L)
- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%
- 1 i 1/2 łyżki kakao
- 2 łyżki mąki migdałowej
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, cukrem, pokrojonym w kawałeczki masłem, żółtkami i śmietaną. Zagnieść jednolite ciasto, można użyć robota kuchennego. Podzielić na dwie równe części, do jednej z nich dodać kakao, do drugiej mąkę migdałową i cukier wanilinowy. Każdą z nich ponownie zagnieść do połączenia się składników. Ciasta owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez ok. 15- 30 minut. Następnie rozwałkować na kształt przypominający prostokąt, położyć jedno na drugim i zwinąć w roladę wzdłuż krótszego boku. Owinąć folią spożywczą i ponownie schłodzić w lodówce przez 30 minut. Po tym czasie roladę pokroić na małe ciastka, przełożyć je na blachę z piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia i piec w piekarniku rozgrzanym do 180 C (termoobieg) przez ok. 15 minut do czasu, aż się ładnie zarumienią.
Smacznego!