Wszystkie „gulaszowe” dania od razu wpadają mi w oko : ) Robią się prawie same, pysznie smakują i są fajną opcją, jeśli gotujemy obiad na dwa dni (drugiego smakują nawet lepiej! : ) Przyznam, że dopiero niedawno usłyszałam o tak popularnym na lubelszczyźnie daniu jak forszmak. Przepis jest bardzo prosty, sprawdzi się dla każdego. Można go wzbogacić o inne składniki np. paprykę, jednak ta prosta forma jest równie pyszna : ) Jest to danie, do którego często wracamy. Polecam!!!
- 900 g mięsa wieprzowego np. z szynki lub mięsa gulaszowego z indyka
- 1 pęta podsuszanej kiełbasy np. korzenna wileńska (250g)
- 1 duża czerwona cebula (może być zwykła)
- 6-7 ogórków kiszonych
- 4 szklanki bulionu lub wody (można dolać więcej w razie potrzeby)
- 100 g koncentratu pomidorowego
- sól, pieprz, słodka papryka
- mąka + woda do zaklepania sosu
Mięso kroimy w kostkę, doprawiamy 2 łyżeczkami soli, 2 łyżeczkami pieprzu i 4 łyżeczkami słodkiej papryki. Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju, podsmażamy mięso, a następnie dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę, mieszamy. Kiełbasę kroimy w kostkę, dodajemy do mięsa, mieszamy i podsmażamy chwilę razem.
Wlewamy bulion lub wodę i dusimy całość pod przykryciem, aż mięso będzie miękkie – około 90 minut. Dodajemy koncentrat, pokrojone w kostkę ogórki. Opcjonalnie dodajemy odrobinę mąki wymieszanej z wodą, aby zagęścić sos.
Forszmak możemy podawać z pieczywem, pyzami, kaszą lub ziemniakami. U nas pyzy sprawdziły się idealnie!
Smacznego : )