Zbliżają się Walentynki, więc w naszej kuchni królują serduszka ; ) Przepis na kruche ciasteczka z owocowym nadzieniem podejrzałam u mojego ulubionego cukiernika – Pawła Małeckiego i po drobnych modyfikacjach, uznaję je za najlepsze ciasteczka jakie jadłam w ostatnim czasie! Są bardzo pyszne, niestety dość czasochłonne, ale jeśli lubicie spędzić kilka chwil w kuchni, zdecydowanie polecam!!! : )
- 250 g masła
- 125 g cukru pudru
- 375 g mąki pszennej
- 3-4 żółtka (użyłam 3 wielkości L)
Wszystkie składniki szybko zagnieść (można użyć robota kuchennego). Odstawić do lodówki na minimum 1 godzinę. Następnie rozwałkować ciasto na grubość 3-4 mm, wyciąć serduszka i nakłuć je widelcem.
Składniki na kokosową masę:
- 100 g wiórków kokosowych
- 90 g białka (około 3 białek wielkości M lub 2 wielkości L)
- 100 g cukru
Wszystkie składniki połączyć, następnie prażyć w garnku na małym ogniu przez mniej więcej 6 minut (do momentu ścięcia białka). Z przestudzonej masy kokosowej uformować wałeczki, które przełożyć na kruche serduszka po ich obwodzie. Masa jest gęsta i mocno klejąca, dlatego co jakiś czas przemywałam dłonie w ciepłej wodzie, aby łatwiej się formowało : ) Piec w temperaturze 180°C (termoobieg) przez mniej więcej 12 minut.
Składniki na owocową galaretkę:
- 250 g mrożonych malin lub truskawek
- 25 ml wody
- 1 łyżeczka żelatyny
- 20 g cukru
Żelatynę namoczyć w wodzie. Maliny lub truskawki przełożyć do garnka i gotować na niewielkim ogniu aż zmiękną, dodać cukier. Zestawić garnek z palnika i dodać namoczoną żelatynę. Wymieszać do rozpuszczenia żelatyny, aby masa była bardziej jednolita można zmiksować blenderem. Lekko gęstniejącą galaretkę przelać na upieczone, przestudzone kruche serduszka.
Smacznego : )
