Uwielbiam chałkę, koniecznie z dużą ilością kruszonki; ) Odkąd byłam dzieckiem do podania zawsze wystarczał mi zaledwie kawałek masła i przepyszne śniadanie było gotowe : ) Mogłabym jeść codziennie ; ) Polecam!!!
- 25 g świeżych drożdży
- 540 g mąki pszennej
- 80 g cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- ziarenka z jednej laski wanilii
- 3/4 szklanki letniego mleka
- 80 g masła
- 2 łyżki oleju
- 1 jajko (wielkość L)
- 1 żółko (białko odstawić do posmarowania)
Do drożdży dodać 1 łyżkę cukru i 3 łyżki mleka, wymieszać i odstawić na około 15 minut, aż zaczyn zacznie „pracować”. Mąkę, sól oraz cukier wymieszać. Dodać ekstrakt i ziarenka z wanilii, letnie mleko, roztopione i przestudzone masło, olej, jajko i żółtko oraz wyrośnięty zaczyn. Zagnieść gładkie i elastyczne ciasto (użyłam robota kuchennego przez 7 minut). Miskę przykryć ręcznikiem kuchennym i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 minut, do podwojenia objętości. Podzielić na 6 równych części. Z każdej z nich uformować niezbyt gruby wałeczek, jednakowej długości. Z trzech wałeczków zapleść warkocz, końcówki chałki zlepić i podwinąć pod spód. Przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, przykryć ręcznikiem kuchennym i ponownie odstawić do wyrośnięcia na około 30 minut. Po tym czasie posmarować chałki rozkłóconym jajkiem i posypać kruszonką. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 175 C (termoobieg) i piec przez około 20-30 minut (jeśli chałka zbyt szybko zacznie się rumienić można ją przykryć papierem do pieczenia). Po upieczeniu studzić na kratce. Najlepiej smakuje jeszcze lekko ciepła ; )
Smacznego!
Składniki na kruszonkę:
- 75 g mąki pszennej
- 40 g zimnego masła
- 50 g cukru
Masło posiekać nożem z mąką i cukrem, a następnie zagnieść rękoma do konsystencji grubego, mokrego piasku.