Pierogi ruskie to nasze ulubione pierogi. Przygotowuję je najczęściej, bo to jedyna opcja lubiana dosłownie przez wszystkich domowników : ) Najlepiej zrobić od razu większą ilość, bo odsmażone razem z masłem na patelni, smakują równie pysznie jak te prosto z wody. Polecam!!
Ciasto na pierogi
Składniki (ok. 60 sztuk):
- 3 szklanki mąki (ok. 450 g)
- płaska łyżeczka soli
- 6 łyżek oliwy z oliwek lub ew. oleju
- 1 szklanka ciepłej wody
*Przygotowanie pierogów zaczynam od farszu, aby ciasto się nie przesuszyło*
Mąkę wymieszać z solą i oliwą. Powoli dolewać ciepłej wody zagniatając ciasto (używam robota kuchennego). Dobrze zagniecione ciasto powinno być elastyczne, jednolite i nie lepić się. Jeśli pomimo dobrego wyrabiania ciasto nadal mocno się lepi, możemy delikatnie podsypać je mąką.
Farsz
Składniki:
- 500 g ziemniaków
- 250 g twarogu półtłustego
- 1 duża cebula
- masło do podsmażenia cebuli
- pieprz, sól
Obrane i pokrojone w mniejsze kawałki ziemniaki ugotować do miękkości. (Świetnie sprawdzą się ziemniaki ugotowane wcześniej, np. pozostałość po wczorajszym obiedzie). Ugnieść, aby stworzyć puree, odstawić do ostudzenia. Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na rozgrzanym maśle, przestudzić. Dodać do ziemniaków, razem z twarogiem. Dokładnie ugnieść na jednolitą masę. Obficie doprawić pieprzem, dodać sól do smaku, wymieszać.
Ciasto podzielić na dwie części (tą, której nie używamy zostawić w misce i przykryć ręcznikiem kuchennym). Jedną z nich cienko rozwałkować i szklanką wycinać kółka. Aby ciasto było cieńsze, każe kółko można dodatkowo rozwałkować. Na środku ułożyć farsz i dokładnie zlepić brzegi palcami, uważając, aby farsz nie dostał się pomiędzy brzegi, bo pierogi rozpadną się podczas gotowania. Ułożyć na ręczniku kuchennym i przykryć ściereczką, aby pierogi nie wyschły. Do dużego garnka nalać wodę, dodać płaską łyżkę soli. Na osolony wrzątek wrzucić pierogi, wymieszać i poczekać aż wypłyną. Długość gotowania zależy od grubości ciasta. Zazwyczaj po około 2 minutach od wypłynięcia można już delikatnie wyłowić pierogi łyżką cedzakową. Najlepiej wyłowić jedną sztukę i sprawdzić, czy ciasto rozpływa się w ustach. Podawać od razu, lub dodać śmietanę/jogurt, skwarki z boczku, lub przesmażoną na maśle cebulę.
Smacznego!