Nie wiem, czy znacie jagody goji, ale to zdecydowanie mój ostatni hit! ; ) Dawno temu otrzymałam paczuszkę od znajomej i przyznaję, że szybko o nich zapomniałam, bo nie miałam zielonego pojęcia do czego je wykorzystać… Robiąc porządki w szafce zauważyłam, że termin przydatności do spożycia się kończy, więc zaczęłam poszukiwać informacji w internecie ; ) Udało mi się ustalić, że jagody goji posiadają ponad 50 razy więcej witaminy C niż pomarańcze! Zawierają też ponad 3 razy więcej żelaza niż szpinak, (który dotychczas uważany był za najlepsze źródło łatwo przyswajalnego żelaza), co więcej jest to również najbogatsze źródło karetonoidów, w tym beta karotenu, którego mają w swoim składzie dużo więcej niż marchewka! ; ) W związku z moimi ostatnimi zainteresowaniami, będę Wam tu czasem przytaczać podobne odkrycia, dla osób niezainteresowanych odsyłam od razu do przepisu : D Wracając do goji… bardzo smakuje mi do podjadania na surowo (w końcu jakaś zdrowa przekąska!), ale świetnie sprawdza się też w koktajlach i wypiekach : ) Tym razem koktajl, który lubię wypić na śniadanie, kiedy czeka mnie intensywny dzień. Polecam!!!
Składniki:
- 2 łyżki suszonych owoców goji
- 1 pomarańcza
- 500 g truskawek
- 2 łyżki siemienia lnianego
- syrop z agawy do smaku
Do owoców goji wycisnąć sok z pomarańczy. Odstawić na kilkanaście minut, aż owoce się namoczą. Dodać truskawki i zmiksować blenderem. Następnie dodać siemię lniane oraz syrop z agawy do smaku. Wymieszać.
Smacznego : )
